Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
testek
Czytali temat:
Chromal Marzenka88 Julia2344 (15947 niezalogowanych)
206 Postów
Doświadczony forumowicz
belcia napisał:
Czyms innym jest udzial w mszach i innych obrzadkach z powodu tradycji, kultury czy ze wzgledu na innych - wierzacych czlonkow rodziny a czyms innym dobrowolne odwiedzanie miejsc kultu i robienia tam rzeczy , ktore na codzien wysmiewamy...


Czyżby?
Doprawdy?

Sa kraje w ktorych je sie psy, ale nie do wyobrazenia jest zjedzenie krowy...ja uwazam , ze krowy mozna, a nawet trzeba jesc, a zabojstwo psa jest zbrodnia a zjedzenie jego miesa jest dla mnie podobnie obrzydliwe jak kanibalizm....


I tu mi się proszę tłumaczyć...
Co za różnica, czy pies czy krowa?
Czy to właśnie nie jest hipokryzja?
Krowa dobra, piesek nie?

Aby wyprodukować 1 kg mięsa potrzeba 12 kg zboża i soi;

Aby uzyskać 1 kg pszenicy potrzeba 190 litrów wody;

Aby wyprodukować 1 kg mięsa potrzeba średnio 20 000 litrów wody (produkcja 1 kg wołowiny pochłania aż od 50 do 100 tysięcy litrów wody!);

Ilość ziemniaków, które można uzyskać z 1 akra (0,405 ha²) ziemi to 18 000 kg;

Ilość wołowiny, którą można wyprodukować na 1 akrze ziemi to zaledwie 112 kg;

Aż 100 milionów ludzi można by nakarmić do syta, gdyby mieszkańcy USA ograniczyli jedzenia mięsa o 10%

Danych na ten temat jest całkiem sporo.

Prawie miliard ludzi na świecie cierpi głód.
Jeszcze więcej ma ograniczony dostęp do pitnej wody.
Przeciętne gospodarstwo domowe w europie zużywa 2-5 litrów w spożyciu i 200-500 litrów na sanitaria i podlewanie ogródka. Reszta to np wołowina, auta itp...
Do wyprodukowania samochodu potrzeba około 400 tysięcy ton wody...

a tutaj jeden z ciekawszy raportów na ten temat dla anglojęzycznych...
www.peta.org/issues/animals-used-for-foo...tural-resources.aspx
Zgłoś wpis
167 Postów

()
Stary wyjadacz
Tak! Branie udzialu w roznych imprezach koscielnych ze wzgledu na rodzine i znajomych a samowolne, spontaniczne odwiedzanie miejsc swietych, dlatego ze cie tam po prostu przyciaga jakas dziwna energia to dwie rozne sprawy.
Masz racje, jestem agnostyczka i do tego niepoprawna optymistka - kto szuka ten znajdzie szukalam , szukalam i znalazlam. Jest taka nowa nauka, ktora laczy religioznawstwo z magia, dzialanie dziwnej energi z fizyka. Noetyka - bo ja wlasnie mam na mysli jest dopiero na poczatku swojego " rozwoju" a ja dopiero , dzieki Dan'owi Brown'owi jestem na poczatku jej poznawania. Ale mysle, ze w przyszlosci ta nowa nauka da odpowiedzi na wiele pytan, ktorych dzisiaj sie nie zadaje, albo zbywa pytajacych jakimis starozytnymi frazesami bez sensu w ogole.

Jezeli chodzi o problem czy lepiej zjesc krowe czy psa, to przeciez szczerze przyznalam sie do hipokryzji i tak sobie mysle, ze Ty tez po napisaniu ostatniego postu z przyjemnoscia bys sobie skoczyl na pysznego, soczystego hamburgera

A wracajac do wyrozumialych, irlandzkich ksiezy z sekty chrzescijanskiej i do tego, ze nawet "niewiernym" pozwalaja dostapic zaszczytu klekania przed starozytnym narzedziem tortur i objadania sie symbolem ciala i krwi jednego z mentalistow to nie robi to na mnie zadnego wrazenia. Glupoty jakies....Ten co sie co tydzien spowiada moze kleczec ze zlozonymi rekami, ten co unika kosciola z rekami na ramionach, jeszcze niech wymysla ze muzulmanin tez moze tylko pod warunkiem ze bedzie siedzial "po turecku" a jeszcze inny po wieloletnich medytacjach niech sobie pod ten oltarz przyfruwa na latajacym dywanie....pfffffff.....dla ksiezy to zadna roznica, pod warunkiem , ze kazdy sypnie na tace
Zgłoś wpis
1988 Postów

()
Latający Holender
Strefa9 napisał:




a tutaj jeden z ciekawszy raportów na ten temat dla anglojęzycznych...
www.peta.org/issues/animals-used-for-foo...tural-resources.aspx


Strefa, przeczytałam.

Artykuł kończy się apelem PETA do przejścia na weganizm i już przez samo to jest mało wiarygodny.

Logicznie rzecz biorąc, jest to jedno wielkie blablabla.
Bo skoro mamy zaprzestać zaopatrywania naszych organizmów w białka zwierzęce i proteiny, a zamiast tego jeść wyłącznie produkty roślinne, nasuwa się pytanie: "czym je nawozić?".
To raz.

Dwa - kto jest eksploatatorem wszystkiego, co nasza planeta posiada?

Nadprodukcja sierot, żebraków i dzieci porzuconych, nie tylko w krajach 3-go świata, jest problemem. Ale obowiązkowa wazektomia bądź sterylizacja - ach, to niehumanitarne!
Humanitarnym jest natomiast 'odstrzelenie 6 egzemplarzy wilka, ponieważ ich populacja na terenie [blabla] niepokojąco się rozrosła'... I informuje o tym przedstawiciel gatunku, którego liczba przekroczyła 7 miliardów!

Ehh...

Pogadamy?

@ Belcia...

1. 'Dumna ateistko' przeżywająca uniesienia w sanktuarium maryjnym.
2. 'Agnostyczko' propagująca nową... yyy... NAUKĘ. A Twoim guru jest Dan Brown.
Czyli co, czyli neotyczko?... (NEOTYZM, czy jak go zwał, jakoś nieprzyjemnie kojarzy mi się z NEUROTYZMEM).
3. Dobra kobieto, wyrzucająca, cytuję: "na zbity pysk" muzułmanów z Europy (ale oszczędzająca wyznawców innych religii monoteistycznych)...

To kim Ty właściwie jesteś?

Sorry, Belcia, nie po to, żeby Cię obrazić. Próbuję zrozumieć.

I ni gulu...
Zgłoś wpis
167 Postów

()
Stary wyjadacz
Nie , nie obrazilam sie, nie ma powodu. Wlasnie problem polega na tym ,ze sama nie wiem kim jestem i w co wierze....Za to bez problemu przyznaje sie do glupoty, hipokryzji itp.

A propos islamu i muzulmanow tutaj sie panoszacych, to wytlumacze sie potem z moich rasistowskich wypowiedzi. A zeby jeszcze bardziej to skomplikowac napisze wam jeszcze ze jedna z moich najblizszych i najserdeczniejszych znajomych w Nl jest Marokanka, hahahaha

Nie wszystko jest biale albo czarne, nie wszystko trzeba czytac i brac doslownie. Z noetyki mozecie sie smiac - mnie to bardzo wciagnelo, Dan Brown nie jest moim guru....jeszcze, ale kto wie...

P.S. " Przezywac uniesienia w Sanktuarium Maryjnym " - mmmmmm - to brzmi fantastycznie!!!! Niestety nie mam towarzysza, z ktorym moglabym profanowac swiete przybytki , wiec poki co odwiedzam je sama i grzecznie sobie tam siedze ....od czasu do czasu oczywiscie - czyli raz na kilka lat

P.S 2 Milego dyskutowania na temat problemow matki Ziemi, nie chce wam psuc humorow, ale bez wzgledu na to jak ciekawa bedzie ta dyskusja obawiam sie ,ze losow swiata nie zmieni...Ja ide na plaze
Zgłoś wpis
167 Postów

()
Stary wyjadacz
Pewien uczeń powiedział swemu guru, że udaje się w jakieś odległe miejsce, by pomedytować i ma nadzieję, że osiągnie tam oświecenie. Przysyłał więc swemu guru co sześć miesięcy wiadomości o tym, jakie czyni postępy. Pierwsza informacja brzmiała: "Teraz rozumiem, co to znaczy zatracić siebie". Guru podarł kartkę i wyrzucił ją do kosza na śmieci. Po następnych sześciu miesiącach otrzymał następną relację: "Teraz osiągnąłem wrażliwość na wszystkie istoty". Guru podarł i to. Trzecia wiadomość dotyczyła kolejnych postępów: "Teraz pojąłem tajemnice jedności i wielości". I ta kartka została podarta. Trwało to tak przez lata, aż w końcu nie nadeszła żadna wiadomość. Po pewnym czasie guru zainteresował się ponownie losem ucznia i kiedy jakiś podróżnik udawał się w tamte strony, poprosił go, by dowiedział się, co stało się z tym człowiekiem. Otrzymał wreszcie informację od ucznia. Napisał on: "A jakie to ma znaczenie?" Kiedy guru to przeczytał, powiedział:

- Dokonał tego! Udało mu się w końcu! Udało!

Zgłoś wpis
167 Postów

()
Stary wyjadacz
A zebym nie wyszla na taka skonczona ignorantke, to dodam jeszcze na swoje usprawiedliwienie, ze oszczedzam energie, wode, nie marnuje jedzenia - staram sie go nigdy nie wyrzucac, staram sie kupowac mieso w sklepie gdzie wiem ze jest ono z ekologicznych gospodarstw, gdzie zwierzeta przed smiercia nie byly faszerowane antybiotykami i pasly sie na trawce na polu, jak pan bog przykazal, regularnie od wielu lat przekazuje kilka euro miesiecznie na dwie fundacje pomagajace zwierzakom...gdyby wszyscy ludzie robili tak jak ja, swiat bylby inny, niestety wiekszosc tego nie robi i jest jak jest...ja przynajmniej mam w miare czyste sumienie, ze sie chociaz staram.

dobra, zamykam kompa i lece na te plaze, bo mi slonce zajdzie
Zgłoś wpis
1988 Postów

()
Latający Holender
Belcia, opalona?

No, ja myślę, że nie wiesz.

Wlasnie problem polega na tym ,ze sama nie wiem kim jestem i w co wierze....Za to bez problemu przyznaje sie do glupoty, hipokryzji itp.

Tylko już nie pitol (hej, EnricO!) o dumnej ateistce, czy takie tam
Zgłoś wpis
167 Postów

()
Stary wyjadacz
uffff,po moich ostatnich wywodach, z pewna doza niesmialosci otwieralam dzisiaj ten portal, ale widze ze linczu nie ma, hahahaha - no to spoko...

to jeszcze kiedys cos tu popisze
Zgłoś wpis
18 Postów
Admin D'Ark
(Pablo De Dark)
Moderator
tu się Baśka wyhasaj...
Zgłoś wpis
22 Posty

()
Moderator
[video type=youtube][/video]Pablo na po prawe humoru i pracy przesyłam Ci link z Pieskiem biegnącym w śnie ;P Pozdrawiam
Zgłoś wpis


Bliżej nas